niedziela, 2 września 2012

Operacja wrzesień.

          Wrzesień to u nas miesiąc innowacji. Dziecko idzie do przedszkola, ja muszę odnaleźć się w nowej sytuacji. Dla tego postanowiłam sobie dołączyć cel do tego września.
Miało nie byc celu, ale jednak to idealny moment na mini wyzwanie jakim jest dla mnie spadek wagi.

Dzień będę zaczynać o godzinie 5:00 i dla rozruszania będę ćwiczyć:


 

 

 



Ćwiczenia wieczorne:


 

 


 


Cel: 78,7 kg! w październiku. I nie ma wymówek że czasu brak, dziecko będzie oglądać wieczorynkę a ja w tym czasie poćwiczę. A rano? Cóż, kto rano w staje temu waga uśmiech daje...

Reklama