Nie ma nic lepszego na wieczorną "chcicę" na coś, coś, ale tak na prawdę nie wiadomo co. Niestety często mam tak, że cały dzień mogę nic nie jeść, ale wieczorem nadrabiam. Pokochałam ostatnio pomidory, nie tylko za to że są teraz bardzo tanie, ale również za ich każdorazowy inny smak, małą ilość kalorii, sporą ilość wody i witamin.
Pomidor uprawny
Wartości odżywcze na 100 g produktu
Składniki pokarmowe |
Witaminy |
Składniki mineralne |
woda |
94,5 g |
witamina A |
0,38 mg |
magnez |
10 mg |
energia |
18 kcal |
witamina B1 |
0,06 mg |
fosfor |
24 mg |
błonnik |
1,4 g |
witamina B2 |
0,04 mg |
żelazo |
0,4 mg |
białko |
0,9 g |
witamina B6 |
0,11 mg |
sód |
1,2 mg |
tłuszcze |
0,2 g |
witamina C |
15 mg |
wapń |
10 mg |
węglowodany |
2,8 g |
witamina PP |
0,7 mg |
potas |
280 mg |
źródło: Wikipedia.
|
| Pomidory mają praktycznie same zalety jeśli ktoś lubi ich smak, do tego można je potraktować jak metodę na ssanie w żołądku. Sięgam po nie zawsze gdy: |
- mam ochotę na przegryzkę miedzy posiłkami, |
- czuję wieczorne ssanie w żołądku podczas surfowania w internecie.
- mam ochotę na królewską kolację.
Opcja na dziś: pomidory z serem mozzarella
|